Rozumiem

Stosujemy ciasteczka, żeby się najeść za darmo, ale też żeby śledzić Twoje kroki. Nie zakładamy Ci teczki, ale możemy iść Twoim tropem do różnych miejsc. Jak nie pasuje - sorry.

Poezja w bezruchu

Przyczajony tygrys, ukryty kot :)

W ciemnościach czai się wielki termos na kółkach. "U nas zamieszki tłumimy mocną czerwoną herbatą", mówi Liu Zongyouan i uśmiecha się nikotynowym uśmiechem.

Tymczasem rozważamy w spokoju poemat  który leci mniej więcej tak:

 

Setki gór i ani ptaka,
Tysiąc ścieżek i ani śladu;
Mała łódka, bambusowy płaszcz,
Stary człowiek łowi w zimnej rzece śniegu.

 

Nie chcielibyśmy, żeby zabrzmiało to pretensjonalnie, ale przyglądam się tym słowom od dobrych trzydziestu lat. Dwadzieścia znaków, a ile znaczeń...